Read with BonusRead with Bonus

Matka Księżyca - Rozdział 97 - Wizja

Zelena.

Otworzyłam oczy i rozejrzałam się dookoła. Byłam w jakimś lesie, ale był on inny niż zwykle. Wszystkie drzewa, trawa i niebo były białe jak śnieg. Szłam naprzód przez drzewa, jakby moje ciało dokładnie wiedziało, dokąd zmierza. Dotarłam do polany, pola białych kwiatów i białej trawy. Na śr...