Read with BonusRead with Bonus

Rozdział 78- Krawędź szaleństwa.

Cała czterogodzinna podróż do domu przebiegła w absolutnej ciszy, żadne z nich nie wypowiedziało ani słowa. On chciał porozmawiać o wszystkim, co się wydarzyło, miał tyle pytań do niej, że jeśli nie uzyska odpowiedzi wkrótce, mógłby oszaleć.

Ścisnął jej dłoń, którą trzymał, i uniósł ją do swoich us...