Read with BonusRead with Bonus

Rozdział 39: Ja i jego rodzice.

Minął prawie tydzień od śmierci Brennona, a ja stawałam się coraz bardziej niespokojna z każdym mijającym dniem. Stado, które kiedyś nazywałam domem, stało się zimne i nieprzebaczające, wyraźnie nie chcieli mieć ze mną ani z moim synem nic wspólnego, a ja byłam w stu procentach pewna, że odliczali d...