Chapter




Chapters
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10
11
12
13
14
15
16
17
18
19
20
21
22
23
24
25
26
27
28
29
30
31
32
33
34
35
36
37
38
39
40
41
42
43
44
45
46
47
48
49
50
51
52
53
54
55
56
57
58
59
60
61
62
63
64
65
66
67
68
69
70
71
72
73
74
75
76
77
78
79
80
81
82
Epilog
Rozdział bonusowy

Zoom out

Zoom in

Read with Bonus
Read with Bonus

39
REYNA
Obudziłam się, gdy słońce całowało moją twarz, nadając mi blask, którego nigdy wcześniej nie miałam. Ptaki śpiewały swoją poranną modlitwę, a szelest gałęzi drzew tworzył najspokojniejszą melodię. Wszystko to sprawiało, że łatwo było zapomnieć, gdzie jestem i co tutaj robię.
Otworzyłam oczy i...