Read with BonusRead with Bonus

Rozdział 67 Czy nie ma innej drogi?

"Emily, Emily." Nagle poczuł delikatną dłoń obejmującą go od tyłu, co sprawiło, że gorąco w jego ciele wzrosło. Obrócił się gwałtownie i chwycił ją, desperacko szukając jej ust.

Był trochę oszołomiony, ale tuż przed pocałunkiem, uderzyła go fala mdłości. Przytłoczony działaniem narkotyku, zatoczył ...