Read with BonusRead with Bonus

Rozdział 82

Z perspektywy Lottie

"Cholera, Lottie! Naprawdę to powiedzieli w więzieniu? To jest totalnie dziwne! Myślisz, że ktoś mógłby dostarczać je osobiście do mojego domu? To takie przerażające!" Anna lekko panikuje, gdy jedziemy do domu jej ciotki, aby spędzić tam dzień.

Anna miała pełne prawo...