Read with BonusRead with Bonus

Rozdział 304 Zły człowiek, nie zamknął drzwi

George stracił ochotę na żarty z Benjaminem. Poklepał go po ramieniu i powiedział: "Ile razy mam ci mówić, że to nie twoja wina. Jeśli ktoś jest winny, to ja. Próbowałeś powstrzymać Eddy'ego przed znalezieniem Megan, ale gdybym zorganizował kogoś z Nocnej Uczty, żeby ją chronił, nic by się nie stało...