Read with BonusRead with Bonus

Rozdział 95

TERAZ

Leżeliśmy w łóżku, splątani ramionami i nogami. Jego ramię było pod moją głową, a ja wtulona w jego bok, trzymałam go tak blisko siebie. Oboje nadzy pod kołdrą, czułam się, jakbyśmy robili coś złego, ale w najbardziej ekscytujący sposób. Felix delikatnie głaskał spód moich piersi pod kołdrą. ...