Read with BonusRead with Bonus

Rozdział 28

Miałam już otworzyć drzwi, kiedy ktoś inny pchnął je z drugiej strony. Zrobiłam krok w tył, żeby zrobić miejsce, i do środka wszedł Felix. Był elegancko ubrany – miał na sobie śnieżnobiałą koszulę i eleganckie spodnie. A za nim... kobieta?

Oczywiście, że przyprowadził dziewczynę do domu.

Przełknęł...