Read with BonusRead with Bonus

Rozdział 190

Obudziliśmy się splątani ze sobą. Jego noga na mojej, moja głowa na jego piersi, jedno ramię wokół niego, a drugie na jego nodze. Przez krótką chwilę, gdy się obudziłam, nie mogłam rozróżnić, gdzie on się kończy, a ja zaczynam. Nie musiałam. To nie miało znaczenia.

„Julian?” szepnęłam, próbując oce...