Read with BonusRead with Bonus

Rozdział 129

Moje ręce drżą.

A to zdecydowanie nie jest dobre dla tatuażysty.

Nigdy wcześniej mi się to nie zdarzyło. Wykonałam już tyle tatuaży na Julianie. Zawsze robiłam to pewnie, z nieruchomymi rękami, i zawsze wychodziły dobrze.

Patrzę na swoje ręce. Obserwuję, jak drżą. Potem spoglądam na Juliana leżąc...