Read with BonusRead with Bonus

Rozdział 79

Kolacja była niezręczna. I cicha. Lori starała się prowadzić rozmowę, ale słowa dziadka Gabriela wciąż ciężko ciążyły jej na sercu.

Poczuła ogromną ulgę, gdy wyszedł, szybko zdjęła szpilki i zniknęła w pokoju.

Zdjęła elegancką sukienkę i założyła piżamę. Chciała tylko wpełznąć do łóżka i zasnąć. N...