Read with BonusRead with Bonus

Rozdział 192 Nigdy nie na tej samej ścieżce

Alex patrzył intensywnie, jakby chciał kogoś pożreć żywcem. Ręka Avy drżała, prawie upuszczając miskę z zupą.

Gdyby Alex nie był tak zraniony, prawdopodobnie wyskoczyłby z łóżka i dusił ją, żeby uzyskać odpowiedzi.

"Alex, po prostu się bałam. Kiedyś tak bardzo kochałeś Sharon. Bałam się, że znowu ...