Read with BonusRead with Bonus

Rozdział 157 To nie jest dobre dla żadnego z nas

Widząc, że Sharon nie rusza się z miejsca, Karen szepnęła: "Zostanie tutaj nic nie da. To tylko bardziej rozwścieczy Roberta."

Seb, stojący obok, uśmiechnął się do Sharon. "Nie martw się, zajmę się tym."

Po kilku sekundach Sharon skinęła głową. "Dobrze."

Sharon i Karen opuściły salę i usiadły na ...