Read with BonusRead with Bonus

Rozdział 20: On mnie ocalił

Rozdział dwudziesty: On mnie uratował

Elena

Deszcz lał jak z cebra, a ja wciąż przedzierałam się przez mokry leśny grunt, co jakiś czas kopiąc błoto. Moje płuca narzekały na brak tlenu, ale mimo bólu parłam naprzód. Pioruny grzmiały nade mną, a błyskawice co chwilę rozświetlały mnie na ułamki seku...