Read with BonusRead with Bonus

18. WANYA: RZUT OKA W JEGO PRZESZŁOŚĆ

Na kolację jedliśmy fasolkę po bretońsku i trochę mięsa upieczonego na ognisku, które rozpalił Devrim. Ogień posłużył nam później do zagotowania wody na kąpiel. Siedziałam przy ognisku, wpatrując się w płomienie, czekając, aż woda zacznie wrzeć. Obsidian zniknął z kilkoma torbami w domu, podczas gdy...