Read with BonusRead with Bonus

68. DEVRIM: RAZEM

Mój uścisk na Ezrze zelżał, ale nie na tyle, by mógł wstać.

Obsidian znów mówił, ale moje oczy były przyklejone do Vanyi. Jego słowa sprawiły, że zadrżała, a jej oczy pociemniały. Chciała tego tak samo jak my, ale Vanya nie była w stanie przyjąć nas trzech. Moje oczy przelatywały po niej, zauważają...