Read with BonusRead with Bonus

49. VANYA: ZŁAPANY NA CZACIE

Nie mogłam pojąć, że znali moją matkę. A najwyraźniej Obsidian osobiście znał mojego ojca, co nie miało sensu. Jedyną rzeczą, o której mogłam myśleć, było to, że w szkole opowiadano nam kłamstwa.

Z zamyślenia wyrwała mnie ręka położona na moim udzie. Przełknęłam ślinę i spojrzałam na Obsidiana. Mars...