Read with BonusRead with Bonus

46. OBSYDIAN: PRZYNĘTA

Poczułem jej zapach, gdy tylko otworzyłem drzwi. Moje dłonie zacisnęły się w pięści, gdy powoli schodziłem po schodach. Węsząc, śledziłem jej kroki aż do mojej sypialni i do szafy. Vanya nie zamknęła drzwi do końca. Dotknęła niektórych moich ubrań, a potem przeszukała torbę. Warknąłem, odwracając si...