Read with BonusRead with Bonus

45. EZRA: NIENATURALNY

„Nie podoba mi się ten plan.”

„Szkoda,” mruknął Obsidian ze swojego miejsca na kanapie. „To jedyny, jaki mamy.”

Rzuciłem mu gniewne spojrzenie, ciągnąc za rąbek kurtki. „Jestem pewien—”

„Cisza, Ezra,” warknął.

Syknąłem na niego, ale posłuchałem jego rozkazu przez jakieś dwie sekundy.

„Nie rozumiem, ...