Read with BonusRead with Bonus

40. WANYA: OBRZEŻE

Obsidian rozchylił moje wargi kciukami, zanim polizał mnie od wejścia aż do pulsującego łechtaczki. Mruknął. „Jeśli będziesz grzeczna i cicho, na końcu kary dostaniesz nagrodę. Ale jeśli będziesz niegrzeczna...” zostawił te słowa wiszące między nami. Byłam zdeterminowana, by przestrzegać jego polece...