Read with BonusRead with Bonus

37. VANYA: ODDYCHANIE

Łóżko się zapadło, co sprawiło, że się spięłam. Wstrzymałam oddech, czekając, aż ktoś ściągnie ze mnie pościel. Stało się jednak coś zupełnie odwrotnego. Ktokolwiek wszedł na łóżko, wsunął się pod pościel razem ze mną.

Głowa jego ciała wtuliła się w moje, gdy wdychałam jego zapach. Pachniał morską ...