Read with BonusRead with Bonus

25. EZRA: ATAK NIEDŹWIEDZIA

„Możemy odpocząć?”

Warknąłem. „Im więcej się zatrzymujemy, tym dłużej nam zajmie dotarcie na miejsce.”

„Dokąd idziemy?” zapytała. „Idę za tobą przez las. Jesteś obcym człowiekiem i za wszystko, co wiem, możesz planować mnie zabić i—”

Odwróciłem się gwałtownie, by stanąć twarzą w twarz z nią. Zatrzym...