Read with BonusRead with Bonus

Rozdział 438 Antidotum

Daniel tylko wzruszył ramionami, nie zdradzając niczego.

Olivia wiedziała, że nie ma sensu tego przeciągać. Spojrzała na Daniela poważnie. "Chociaż cały ten bałagan to twoja wina, dobrze zrobiłeś, przychodząc do mnie po radę."

Daniel był na krawędzi.

To mogła być ich ostatnia spokojna chwila raze...