Read with BonusRead with Bonus

Rozdział 54

„Anna,” James podszedł do przodu i przytulił swoją siostrę, nie mówiąc nic więcej.

Netta z radością przyjęła jego uścisk. Wciąż wydawał się być niespokojnym, nieprzewidywalnym wilkiem, ale mogłem dostrzec, że zaczynał dostrzegać coś więcej.

„Jak się masz?” ścisnęła go mocno i sprawdziła jego twarz...