Read with BonusRead with Bonus

Księga 3: Rozdział 88

Tiffany

Przyłożyłam ręce do ust, zdając sobie sprawę, że płakałam krwawymi łzami dla mojej pani...

To było okrutne...

Zaczęło się od wypadku, oboje szli w swoim kierunku... ale Xaxas to pogorszyła. Ona nawet nie czuje się jak matka.

/Dlatego jestem zdenerwowany./ Powiedział Theo. /Popełniłem swoje...