Read with BonusRead with Bonus

Rozdział trzeci

Lincoln

"Okay," szepcze.

Zbliżam się do niej, przyciągając jej usta do swoich i całkowicie gubiąc się w uczuciu jej warg na moich, jej zapach przytłacza nawet woń ogniska.

Otwieram usta, przesuwając językiem po jej dolnej wardze. Umieram z ciekawości, czy pozwoli mi pogłębić pocałunek i dowiedzieć ...