Read with BonusRead with Bonus

Rozdział dziewiąty

Jackson

Kurwa.

Kurwa. Kurwa! Kurwa!!

Jej słowa z zeszłej nocy krążą w mojej głowie niemal bez przerwy, i nie mogę ich zatrzymać.

A jakby tego było mało, jej wyraz twarzy, gdy ledwo trzymała się w ryzach, prześladował mnie przez całą cholerną noc.

I nie mogę obwiniać nikogo poza sobą.

Zbyt moc...