Read with BonusRead with Bonus

Rozdział osiemdziesiąty czwarty

Raleigh

Gdy dzwonek rozbrzmiewa, zajmuję się wkładaniem książki i zeszytu z powrotem do plecaka, zanim go zapnę, pozwalając reszcie uczniów opuścić klasę, zanim wstanę z mojego miejsca w ostatnim rzędzie i skieruję się do drzwi na przedzie klasy, machając do pana McLeana, gdy przechodzę obok jego b...