Read with BonusRead with Bonus

Rozdział siedemdziesiąty szósty

Lincoln

Pierwsze, co słyszę, gdy zaczynam się budzić, to dźwięk pikającego urządzenia, a ciemność nocy powoli ustępuje.

Drugie, co rejestruję, to dźwięk szlochu i ciche słowa: „Nie rób mi tego, kochanie. Tak mi przykro za wszystko.”

Zaczyna płakać jeszcze bardziej, a ja desperacko chcę ją pocieszy...