Read with BonusRead with Bonus

Rozdział trzydziesty dziewiąty

Raleigh

"Założę się, że Boston wariuje," mruczę, niechcący wypowiadając te słowa na głos.

"Boston?" pyta, unosząc głowę na dźwięk jego imienia. Obserwuję, jak przez jej twarz przemykają różne emocje, zdając sobie sprawę, że mogłem właśnie popełnić błąd. Ale kiedy w końcu mówi: "Był cierpliwy, wyroz...