Read with BonusRead with Bonus

Rozdział 475 Kto odważy się wejść do głównej sypialni?

"Po co ten pośpiech?" zapytał Kelvin z uśmiechem.

Madison zachichotała, "Jesteś taki drażniący."

"Nie martw się, kochanie. Dzisiejsza noc będzie niezapomniana," szepnął jej do ucha Kelvin, "Czekałem na to wieczność."

Madison czuła się jak w siódmym niebie.

Jej marzenie? Być dziewczyną Kelvina!

...