Read with BonusRead with Bonus

Rozdział 339 To mistrzostwo należy do mojego syna

Monika zatrzymała się i powiedziała: "Tylko ktoś taki jak paranoiczny Kelvin mógłby to zrobić."

Tymoteusz już odszedł.

On i Monika po prostu nie mogli się dogadać.

"Dziwne," mruknęła Monika, patrząc, jak odchodzi. "Zadaje takie dziwne pytanie, a potem po prostu znika."

Pokręciła głową, zastanawi...