Read with BonusRead with Bonus

Rozdział 275 Do czego potrzebuję twojego życia

"Dziś wieczorem to miejsce należy tylko do nas. Nikt nam nie przeszkodzi."

"Zarezerwowałem całą restaurację."

Kelvin dżentelmeńsko odsunął dla niej krzesło.

Zawsze chciał dać jej to, co najlepsze i najdroższe, ale ona zawsze wydawała się obojętna.

Nie wiedział, czego naprawdę chciała lub na czym...