Read with BonusRead with Bonus

70

Oszołomiona, nie mogłam oderwać wzroku od jego muskularnego, jędrnego tyłka. Srebrne światło odbijało się od jego opalonej skóry, niczym latarnia przed alfą. Mięśnie na jego plecach były napięte od zimna, które starał się ignorować.

Wszedł do wody i kontynuował, aż do środka jeziora, które zakrywał...