Read with BonusRead with Bonus

7

Następny dzień minął. Trzeci dzień był pełen ciszy i absolutnej, doprowadzającej do szaleństwa pustki tych białych ścian, ignorując drewniane drzwi, na które gapiłem się cały poranek. Moja szyja bolała od tego brutalnego Alfy i braku ruchu. Próbowałem znowu gwizdać na Noxa, ale jeszcze nie odpowiedz...