Read with BonusRead with Bonus

61

POV Savannah Bowen

Fenrir był stosunkowo cichy, kiedy wróciliśmy do domu. Nie zamienił ze mną ani słowa, jakby nie miał siły, by cokolwiek powiedzieć.

Czułam się trochę oszołomiona, słaba. Ale ból z ran już mi nie dokuczał. Skóra na mojej łydce miała różowawy odcień, świeżo zagojona. Ślady po ugryz...