Read with BonusRead with Bonus

96

Pokręciłam głową, łzy płynęły mi z oczu, a z ust wyrwał się szloch.

Pocierając opuszki palców o jego policzek, dotykałam go, desperacko próbując, błagając, by znaleźć sposób na jego uratowanie.

Chwyciłam za grot strzały, czując, jak skóra na mojej dłoni parzy i pali się od srebra. Wyciągnęłam ją, wy...