Read with BonusRead with Bonus

Rozdział 886 Odejdziemy pierwsi

Julian skinął głową, rozumiejąc trudną sytuację Katherine, i mógł tylko być rozsądny.

Katherine naprawdę chciała, żeby Julian był przy niej, ale obecna sytuacja na to nie pozwalała. Nie mogła znieść widoku smutnego Juliana, patrzącego na nich bawiących się na dworze, więc powiedziała do Trevora: "D...