Read with BonusRead with Bonus

Rozdział 735 Syn się zmienił

Jednak nikogo tam nie było—tylko czarny SUV właśnie odjechał.

Napięty wyraz twarzy Katherine stopniowo złagodniał, a ona odwróciła się do 'George'a' z delikatnym uśmiechem. "Dobrze, to ostatni raz. Bez względu na powód, nie możesz znowu uciekać sam. Będę się o ciebie martwić, wiesz?"

Julian patrzy...