Read with BonusRead with Bonus

Rozdział 709 To zdecydowanie nie ja

Alex rzucił Zofii zimne, ostre spojrzenie, wyraźnie zirytowany.

Zofia nigdy wcześniej nie widziała, żeby patrzył na nią w ten sposób. Mimo że siedział na wózku inwalidzkim, wyglądając na wyczerpanego i bezbronnego, nadal przyprawiało ją to o dreszcze.

Alex powiedział poważnie: "Słuchaj, to że dora...