Read with BonusRead with Bonus

Rozdział 681 Nie chcę, żebyś był wyczerpany

Przed komisariatem policji, Bernard, Sunny, Ambrosia i Frank siedzieli w swoich samochodach, czekając, aż Katherine wyjdzie.

Sunny sprawdził swój sportowy zegarek, wyglądając na nieco niespokojnego. "Minęła już godzina. Zeznanie powinno być już złożone! Dlaczego Katherine jeszcze nie wyszła? Idę sp...