Read with BonusRead with Bonus

Rozdział 612 Mam chłopaka

Ambrosia szturchnęła go. "Hej, dorośli rozmawiają! Dzieci powinny milczeć! W każdym razie, idę pod prysznic. Potem cię odwiozę do domu. Jeśli się spóźnisz, Bernard może cię znowu uderzyć!"

Sunny się wkurzył i odepchnął ją. "Kto jest dzieckiem? Ambrosia, olewasz mnie. Dopiero co się zeszliśmy, a ter...