Read with BonusRead with Bonus

Tata

Zorah szła między Chesterem a Orlando, a za nimi podążali Dane i Shay. Chichotała, gdy para za nią kłóciła się bez przerwy.

"Przysięgam, że doprowadzają mnie do szału," narzekał Orlando.

"Trochę przypominają mi Vodingo i Sidonię."

"Naprawdę? Też się tak kłócą?"

"Naprawdę tak jest." Zorah zaśmiał...