Read with BonusRead with Bonus

111

Powiedzieć, że ojciec Nevaeh jest w szoku, to jakby nic nie powiedzieć. Nigdy wcześniej nie widziałem kogoś tak pochłoniętego niedowierzaniem. Wygląda, jakby ktoś właśnie strzelił mu w głowę.

Ku mojemu zaskoczeniu, nagle zaczyna się śmiać. Głośno. Jego donośny śmiech odbija się echem w pokoju, podcz...