Read with BonusRead with Bonus

109

Patrzę przez okno samolotu, obserwując niebo. Zaraz wylądujemy w Houston, w Teksasie.

Jeszcze wczoraj miałem wielką dziurę w sercu. Ale teraz czuję błogość, zadowolenie.

Nevaeh śpi, siedząc obok mnie z głową opartą na moim ramieniu. Nasze palce są splecione na moich kolanach.

Całuję ją w czubek g...