Chapter




Chapters
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10
11
12
13
14
15
16
17
18
19
20
21
22
23
24
25
26
27
28
29
30
31
32
33
34
35
36
37
38
39
40
41
42
43
44
45
46
47
48
49
50
51
52
53
54
55
56
57
58
59
60
61
62
63
64
65
66
67
68
69
70
71
72
73
74
75
76
77
78
79
80
81
82
83
84
85
86
87
88
89
90
91
92
93
94
95
96
97
98
99
100
101
102
103
104
105
106
107
108
109
110
111
112
113
114
115
116
117
118
119
120
121
122
123
124
Epilog

Zoom out

Zoom in

Read with Bonus
Read with Bonus

81
Vidar rozciągnął ramiona, próbując rozluźnić mięśnie przed rozpoczęciem przesłuchania człowieka Millarda. Coś było nie tak. Prawie niemożliwe było dotarcie do kogokolwiek związanego z organizacją Millarda, a telefon, który Vidar zdobył, milczał. Ale teraz, ten mały szczur pojawił się znikąd i zasygn...