Read with BonusRead with Bonus

Rozdział 99

Violet

Zmrużyłam oczy, aby lepiej przyjrzeć się staruszkowi, który powoli wchodził do holu, wspierając się drewnianą laską. Jego usta rozciągnęły się w uśmiechu, a oczy utkwiły we mnie.

„Nie tak szybko, panie,” zawołał za nim kobiecy głos, próbując nadążyć za jego krokami. Wyglądała na jakąś asyst...