Read with BonusRead with Bonus

Rozdział 48

Violet

Zdeterminowana, podeszłam do Jane i postawiłam swoją tacę, siadając na krześle po jej przeciwnej stronie. Przywitałam ją uprzejmym uśmiechem, który odwzajemniła.

Jej spojrzenie było łagodne, a zielone oczy ciepłe i życzliwe. Brązowe włosy miała związane w gładki kok, co jeszcze bardziej pod...