Read with BonusRead with Bonus

Rozdział 34

Violet

Z gulą w gardle wpatrywałam się w faceta, który zawsze chodził, jakby był właścicielem tego miejsca. Jego włosy były związane w kok, czarna koszulka podkreślała każdy mięsień, a w tych spodniach wyglądał niesamowicie.

Zbyt cholernie dobrze, i nienawidziłam siebie za to, że to zauważyłam.

P...